Dawno nas nie było..ale powracamy z nowymi pomysłami! :P
Oglądałam zdjęcia na IPadzie szukając jakiś nowych pomysłów dla was, i BINGO! :)
Mam dla was taką małą historyjkę z moimi kociakami, jak jeszcze Julek był mniejszy.
Czyli rok temu :P
To tak...
Dawno' dawno temu na kartonie siedział tygrysek i książę :P |
Wszystko robili razem, gapili się i... |
spali. |
Pewnej minuty zaciekawiło ich co jest w środku kartonu :P |
Aż tu nagle Tygrysek dotknął świętego ogonka Księcia... |
I rozpoczęła się kilku sekundowa bitwa o karton, tylko jeden mógł przeżyć... |
Po walce Tygrysek został sam. |
No nic...tym zakończymy dzisiejszy wspaniały post :P
Może...do jutra! :P
PS. Nie długo dam posta z Hubertusem nr 2 :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz