wtorek, 15 listopada 2016

Kocia historyjka :)

Cześć! ;)
Dawno nas nie było..ale powracamy z nowymi pomysłami! :P
Oglądałam zdjęcia na IPadzie  szukając jakiś nowych pomysłów dla was, i BINGO! :)
Mam dla was taką małą historyjkę z moimi kociakami, jak jeszcze Julek był mniejszy.
Czyli rok temu :P
To tak...
Dawno' dawno temu na kartonie siedział tygrysek i książę :P



Wszystko robili razem, gapili się i...

spali.


Pewnej minuty zaciekawiło ich co jest w środku kartonu :P

Aż tu nagle Tygrysek dotknął świętego ogonka Księcia...

I rozpoczęła się kilku sekundowa bitwa o karton, tylko jeden mógł przeżyć...


Po walce Tygrysek został sam.
Hehe :P Moja bujna wyobraźnia i talent do opowiadania historii :'D
No nic...tym zakończymy dzisiejszy wspaniały post :P
Może...do jutra! :P
PS. Nie długo dam posta z Hubertusem nr 2 :P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz